„Dostarczyć osiem toreb słodu do mnicha Johna Cora na produkcję wody życia”
Autorem artykułu jest Tomasz Galicki
Niewiele mówiący, wyrwany z kontekstu cytat w tytule jest pierwszym znalezionym zapiskiem, pochodzącym z 1494 roku, dotyczącym produkcji whisky. Samo określenie „woda życia” pochodzi od galeickiego uisge beatha i stosowanie było właśnie jako nazwa whisky.
Uogólniając etymologię nazwy tego szlachetnego alkoholu, od uisge beatha, ewaluowała ona przez uisky do stosowanej do dziś – whisky. Od razu należy zaznaczyć, iż nazwą Scotch whisky, która już jest wyznacznikiem jakości, sygnować może się jedynie ta whisky, której produkcja i leżakowanie miało miejsce właśnie w Szkocji. Wracając jednak do samej historii powstania.
Cytat pochodzący z końca piętnastego wieku świadczy o tym, iż w tamtym czasie sama produkcja whisky była już dość rozwinięta. Nie należy kojarzyć jej więc z datą wynalezienia tego alkoholu. Co więcej – należy cofnąć się jeszcze aż dziesięć wieków w tył.
Według legendy to święty Patryk, około piątego wieku naszej ery, zapoczątkował w Irlandii produkcję whisky. Od wieku dwunastego sposób jej produkcji znano także na terenie Europy. Sama technologia wykorzystywana była w produkcji perfum, a Francuzi podchwycili ją do destylacji swoich lokalnych win. Dopiero po tym etapach zaczęto stosować ten sposób destylacji w produkcji alkoholi o wysokiej zawartości alkoholu. Bazą whisky były zaciery zbożowe, a samym przeznaczeniem alkoholu był wyłącznie cele medyczne.
Wiek piętnasty zapoczątkował produkcje spożywczej whisky na większą skalę dzięki wynalezieniu dogodniejszych technologii destylacji.
W 1707 roku nałożono podatek na słód i destylat, wykorzystywane w produkcji. Nie powstrzymało to jednak producentów, którzy nadal produkowali whisky robiąc to po prostu nielegalnie, kryjąc swoje destylatornie w podziemiach, co w przypadku górzystych terenów Szkocji nie było trudne. I tak przez około półtora wieku trwała nielegalna produkcja i przemyt tego alkoholu. Tylko w latach dwudziestych dziewiętnastego wieku skonfiskowano blisko czternaście tysięcy alembików. Jednak mimo konfiskat na tak szeroką skalę, szacuje się, że ponad połowa z tego co wyprodukowano w tamtych czasach w Szkocji., pochodziło z nielegalnych źródeł i nie podlegało opodatkowaniu.
W roku 1823 wprowadzono ustawę, na mocy której po uiszczeniu opłaty w wysokości dziesięciu funtów uzyskiwało się licencje umożliwiającą legalna produkcję whisky.
Obecnie, na większą skalę, whisky produkuje się też w Irlandii, stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Japonii. Wyznacznikiem jakości whisky jest czas, w którym leżakuje ona z dębowych beczkach. Najlepsza whisky to ta, z najstarszym rocznikiem.
---T.G.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz